Po porannym polowaniu

Wtorek, 7 sierpnia 2007 · Komentarze(1)
Kategoria Czeski Trip 2007, XC
Po porannym polowaniu na wiewióre pojechaliśmy zobaczyć miasto.


Zamek w Litomyślu:



Zegar na zamku (niewiem która na nim godzina, może stanął :)




Plac w Litomyślu czyli po naszemu rynek. Jak większość w Czechach, długi i nieregularny.



Z Litomyśla pojechaliśmy na kemping w Sebetovie. Po drodze zaczęła gonić nas burza. Udało się jej uciec, tzn. lunęło parę min po tym jak rozbiliśmy namiot i padało prawie całą noc. Oczywiście namiot nie wytrzymał próby wody :/



Komentarze (1)

Coś Pyszard Ci się z fotkami namotało przy tej wycieczce :)

A jeśli idzie o ten zegar, to chyba nawet jego konstruktor nie potrafi z niego godziny odczytać :D

Mlynarz 00:56 wtorek, 25 września 2007
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pokoj

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]